Patryk Przygodzki
Staramy się pomagać innym często i regularnie. Kiedy widzimy ludzi z pasją, którzy aktywnie działają na rzecz lokalnej społeczności i udzielają się charytatywnie, zawsze bardzo mocno im kibicujemy. Zachodzimy przy tym w głowę, jak też im pomóc. Tym razem nie musieliśmy się zastanawiać – po prostu oddaliśmy Bazo w ręce dobrych ludzi! Sprawdźcie, jak zadziałało w dość nietypowej roli i jak pomaga naszej lokalnej drużynie futbolu amerykańskiego: Tytanom Lublin!
Teraz coś z zupełnie innej beczki!
Na co dzień Bazo pomaga głównie firmom i organizacjom. Niewątpliwie im bardziej szalony pomysł, tym chętniej w niego brniemy. Swego czasu mieliśmy okazję rozmawiać z Karolem Sidorowskim – Prezesem i managerem Tytanów. Wspólnie zaczęliśmy się zastanawiać, jak moglibyśmy im pomóc. Karol zapytał nas o to, jak Bazo sprawdza się w sporcie. Odpowiedzieliśmy (zgodnie z prawdą), że nie mamy bladego pojęcia, bo nie mieliśmy okazji tego sprawdzić.
Sprawdźcie na nas!
Sprawdziliśmy. Możemy teraz powiedzieć, powtarzając za Decathlonem, że Bazo „sprawdza się w sporcie”.
“Bałem się zagadać…”
Jeśli wiesz, jak wyglądają szkolne dyskoteki, pewnie już świta Ci do czego w tym momencie zmierzamy. Kiedy już trafisz na dyskotekę, zaczynasz się rozglądać i szukać odpowiedniego partnera do tańca. Potencjalnie widzisz na horyzoncie kilka ciekawych osób, podświadomie jednak czujesz pewien niepokój. “A jeśli mnie wyśmieje? A jak się nie spodobam? Może poczekam do następnego kawałka… Nie ma sensu marnować takiej szansy i robić z siebie pośmiewiska!”
Tytani Lublin to dzielne i silne chłopaki – nie myślimy podejrzewać ich o brak odwagi. Czasem jednak, aby stać się z większego jeszcze większym, potrzebujemy pomocy. Aplikacja Bazo pomogła Tytanom wybrać najbardziej prawdopodobnych partnerów do tańca. I odpowiednią muzykę. Mówiąc wprost: Bazo zidentyfikowało dla nich firmy, które odwiedziły ich stronę. Wskazało też te, które robiły to najczęściej.
Dzięki filtrom sprawdziliśmy, które firmy przeglądały zakładkę Zostań sponsorem. Odzywaliśmy się do nich i szybko przesłaliśmy im ofertę partnerską. W ten sposób pozyskaliśmy dwóch ważnych partnerów wydarzeń, które organizowaliśmy. Jesteśmy w trakcie negocjacji z pewną firmą, która odpowiedziała na ofertę sponsorską. Może będziemy mieli kolejny ciekawy przykład do opowiedzenia przy następnym spotkaniu!
Karol Sidorowski
Komunikat, który zadziałał
Jeśli kiedykolwiek wpadniesz na mecz Tytanów, zaraz po końcowym gwizdku zaczniesz szukać informacji na temat najbliższej rekrutacji. Poważnie!
Tytani dość prędko zaobserwowali tą zależność i postanowili reagować.
Rekrutację otwieramy dwa razy do roku, ale chętni odwiedzają naszą stronę przez cały rok. Jeśli nie zdobędziemy do nich kontaktu teraz, być może już nigdy do nas nie wrócą. A jeśli wśród nich jest drugi Janikowski?
Korzystając z opcji zawartych w Quick Marketingu, Tytani stworzyli komunikat, który wyświetlał się wszystkim odwiedzającym stronę drużyny. Automatyzacja miała prosty cel – pozyskać kontakt do osób, które chcą zasilić szeregi zespołu. W tej roli idealnie sprawdził się pop-up Zostaw wiadomość:
Pozyskaliśmy w ten sposób sporo kontaktów! Ciekawostka – najwięcej wiadomości dostaliśmy od rodziców, którzy chcieli zapisać swoje dzieciaki. W ten sposób trafiło do nas 5-ciu świetnych juniorów!
Bez niespodzianek
Wszyscy lubim niespodzianki? Niekoniecznie. Rzucimy tylko hasło: uszczelka pod głowicą. Z reguły na tego typu niespodzianki lubimy być przygotowani. Chłopaki z Tytanów nie stanowią tutaj wyjątku.
Nie wszyscy, którzy odwiedzają nasze strony, chcą nawiązać z nami współpracę. W tym wypadku nie mówimy o konkurencji, a niechcianych organizacjach.
To akurat ciekawy temat. Byliśmy przekonani, że Bazo przyda nam się tylko do pozyskiwania sponsorów. Któregoś dnia, przed meczem otworzyłem aplikację, żeby sprawdzić jakie kontakty wpadły do naszego panelu. Okazało się, że zidentyfikowaliście na naszej stronie niepożądaną organizację. Dzięki temu byliśmy w stanie przygotować się odpowiednio przed meczem, aby nikt nie popsuł widowiska naszym kibicom.
Podpowiedz, komu możemy pomóc
W tym miejscu zwracamy się do Ciebie drogi czytelniku. Chętnie oddamy Bazo w ręce osób, które wykorzystają narzędzie w swojej codziennej działalności. Jeżeli więc znasz organizację, której tak jak Tytanom moglibyśmy pomóc w codziennym działaniu, koniecznie daj nam znać! To jak to z Wami będzie? Pomożecie nam
