List wprost od Toma Standage'a, edytora "The World in 2021”. Mimo, że 21 kojarzone jest ze szczęśliwą liczbą, nadchodzący rok niesie ze sobą worek niepewności. Tom wspomina o zbliżającej się "dostępności" szczepień i związanych z tym nowych problemów, podnoszeniu się upadającej i podziurawionej gospodarki, radzenia sobie z nowym porządkiem świata przez nowego prezydenta USA. Ponadto, o siatce napięć na linii USA i Chin, a także upolitycznieniu firm. Kolejne przewidywane trendy na 2021 to wykrystalizowanie się wszelkich innowacji tech i związany z częstszym życiem online, upadek turystyki. Wspomina też, o plusie wynikającym z całej sytuacji, a mianowicie możliwości wpłynięcia na zmiany klimatu. Wieńcząc stwierdza też, że rok ten będzie sprawiał wrażenie déjà vu, wraz z reaktywowaniem wydarzeń, które musiały być zamrożone, a naukowcy i analitycy będą starali się popychać zaniedbywane dotychczas zagrożenia, by były one traktowane poważnie.
list